LOT – ROMAN DUSZEK /Nr 6’79(133)

Artykuł pochodzi z czasopisma „Projekt” nr 6’79 | 133 
Autor: Roman Duszek

Wybrane fragmenty:

„W moim zakresie, w grafice użytkowej, można zaobserwować dwa nurty działania; ja Je nazywam projektowaniem spontanicznym i projektowaniem analitycznym. Pierwsze spotykamy np. w książce pod postacią ilustracji. Jej autor ma prawo do własnej, prawie niczym nie krępowanej wizji. Wolno mu wiele. Drugi przypadek to np. wszelkie znaki i symbole identyfikacyjne, informacja wizualna czy opakowania. Rodzą się one w daleko bardziej określonych ramach, mając wiele ograniczeń. I tutaj ważniejsza niż w poprzednim nurcie jest ta część pracy grafika, o której zazwyczaj nic się nie wie, tj. wstępna analiza zadania . Etap ten nazywam „architekturą logiczną” powstającej rzeczy. Tę niewidoczną budowlę tworzą: usystematyzowanie informacji na zadany temat, rozpoznanie potrzeb zleceniodawcy oraz sytuacji istniejącej, przegląd symboli branych pod uwagę, wreszcie ustalenie hierarchii ważności części składowych projektu. Do tego wyliczenia należy dodać badanie odbiorcy jego wyobrażeń na temat projektowanego przedmiotu i jego reakcji wobec niego. Ważna dla udanej realizacji będzie także zgodność projektu z jego otoczeniem. Opakowanie czy znak graficzny nie mogą być tylko piękne same dla siebie, one przede wszystkim muszą zgodzić się z konwencją grupy przedmiotów do której należą, choć jednocześnie muszą z nimi konkurować. Uwagi te podsuwa mi wieloletnia praktyka, a zwłaszcza ostatnia wielka praca robiona wspólnie z Andrzejem Zbrożkiem. Dotyczyła ona identyfikacji wizualnej LOT, inaczej mówiąc nowej szaty graficznej samolotów, pojazdów pasażerskich i obsługi technicznej, sprzętu pomocniczego, druków podstawowych. Rzutować ona będzie w dalszym etapie na neony, informację wizualną czy reklamę.
Konkurs na identyfikację LOT wygraliśmy w 1976 roku, realizację prowadzimy już trzeci rok. Zadanie skutecznego wyróżnienia polskiej linii lotniczej było trudne. Wydaje się , że na świecie wszystko to już zostało wykorzystane. Jednak analiza sytuacji zawsze na coś zwróci uwagę. Z pewnej odległości – przy starcie i lądowaniu – wszystkie samoloty są do siebie podobne, anonimowe. W naszym rozwiązaniu wzmocniliśmy więc silnie całość grafiki – wybiliśmy słowo LOT na kadłubie (w dużych samolotach ma ono 4 metry wysokości), pogłębiliśmy wyrazistość symbolu na ogonie. Szanując tradycję skorygowaliśmy tylko trochę ogólną kolorystykę. Opatrzenie sygnetem LOT i jednolitą kolorystyką całego naziemnego gospodarstwa pozwoliło wizualnie uporządkować teren, zorganizowało go jako całość, a także spersonalizowało . Sam proces projektowania trwał stosunkowo krótko, najważniejsza okazała się analiza. Rozumiem, że liczenie i mierzenie mogą budzić sprzeciw, kiedy je w hierarchii czynności projektanckich ustawiam tak wysoko. Każdy chciałby błysnąć przede wszystkim swoim „ja”, być artystą . Na przykład opakowanie oprócz swych wartości estetycznych musi przede wszystkim odpowiadać swojej funkcji i związanej z miejscem i sposobem sprzedaży. U nas chce się jednak rzeczy „ładnych „, ta presja obejmuje i projektanta. Matematyka i funkcjonalizm są na dalszym planie.
W tej chwili podejmuję współpracę z przemysłem foto-optycznym , która ma dotyczyć opakowań dla całej rozbudowanej rodziny produktów. Zaczynam od żmudnej , wstępnej pracy analitycznej, która potrwa długo. Pracę tę będę prowadził w Zakładach Doświadczalno-Badawczych Akademii Sztuk Pięknych i analiza jest naturalną częścią jej procesu. Jednak w większości przypadków takie teoretyczne dochodzenie do graficznej koncepcji wypada w ogóle z programu umowy. Z jednej więc strony sporo projektantów broniąc „artyzmu” stroni od analizy, z drugiej – uciekają od tego zamawiający, chcący oszczędzić na czasie i wydatkach. Projektowanie spontaniczne i analityczne nie powinny być żadną miarą ze sobą mylone, choć w tym drugim projektant nie może zapomnieć o znalezieniu miejsca dla własnej osobowości, inaczej nigdy nie uporządkuje fundamentu tej pracy. Nie można tego zasadniczego rozróżnienia lekceważyć.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s